poniedziałek, 24 marca 2014

Najsmutniejsze dziecięce oczy jakie widziałam...


To nie była żadna sesja fotograficzna...

Spotkałam tego Chłopca jak żebrał na ulicy.
Brudna, poraniona buzia 
i najsmutniejsze dziecięce oczy jakie widziałam, 
przepełnione tęsknotą i strachem.









Smutny ślad tu dziś po sobie zostawiam, 
ale czasem właśnie takie, nie nasze, smutne chwile,
 pozwalają nam docenić to co mamy i cieszyć się, 
że nasze dzieci nie muszą żyć tak jak ten, 
zbyt dojrzały jak na swój wiek, chłopiec...

Pozdrawiam Was serdecznie

:-*




4 komentarze:

  1. Śliczny chłopiec. Straszna jest świadomość, że są dzieci, które nie mogą cieszyć się dzieciństwem. :(

    OdpowiedzUsuń
  2. To dorośli gotują taki los dzieciom :(

    OdpowiedzUsuń
  3. A taki słodziak z niego! Jaka szkoda, że musi tak....

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...